Na... emeryturę!!!Na... emeryturę!!!
Stary, pamiętający dawne dzieje domek, którego przeznaczeniem było w czasach „carosławja” chronić celnika miejskiego od dżdżu i chłodu – dziś wysłużył się i jak wszelki bezużyteczny grat – odchodzi na emeryturę.W rzeczach martwych reinkarnacja jest bardziej prawdopodobna, nic też dziwnego, że i domek na Długiej – dawna rogatka – pragnie znaleźć amatora, któryby jego nadwątlone ciało przelał w inną formę, wcielił w nową przystosowaną do dzisiejszych potrzeb komórkę gospodarczą.
* * *
Dowiadujemy się, że magistrat m. Radomia poszukuje reflektanta, na nabycie i rozbiórkę stojącego na ul. Traugutta domku dawnych celników miejskich.
EreK.
Ziemia Radomska nr 97, 28 kwietnia 1932
Recital skrzypcowy
Szymona Bakmana
Pięknie rozwijający się talent p. S. Bakmana i tym razem wykazał w jego grze duży postęp, postęp który już stawia go w rzędzie znakomitych czołowych skrzypków.Ton śpiewny i pełny, świetnie rozwinięta technika służy utalentowanemu artyście, do nadawania wykonywanym utworom właściwego wyrazu i wprost wypieszczonej ekspresji. (La Follia Corellego, koncert Czajkowskiego) oraz błyskotliwości w sonatinie e mol Paganiniego.Bardzo dobrze akompanjowała oraz grała solo, p. Ina Joze.
1. STEFANOWICZ
Ziemia Radomska nr 97, 28 kwietnia 1932
* Szymon Bakman urodził się ok. 1910 roku w Radomiu i tu uczył się gry na skrzypcach. Naukę kontynuował za granicą – w konserwatorium w Wiedniu, które ukończył w 1931 roku z tytułem mistrzowskim. Laureat licznych nagród na międzynarodowych konkursach gry na skrzypcach. Koncertował w wielu miastach Europy, by ostatecznie osiąść w Szwajcarii - najpierw w Winterthur, potem w Zurychu, gdzie był czołowym muzykiem orkiestry filharmonii. Po wojnie parokrotnie przyjeżdżał do Warszawy i grał w orkiestrze filharmonii. Zmarł w Zurychu po 1975 roku - przyp. red.
(d) Także rekord. Jednym z najbardziej niestosujących się do obowiązujących przepisów samochodowych jest przedsiębiorca autobusowy, niejaki Ajzen Majer (Rynek 12). Pan ten, zdaje się, pobił już rekord pod względem ilości kar i sporządzonych mu protokułów za różnego rodzaju wykroczenia samochodoweOstatnio Starostwo Grodzkie skarało Majera na 50 zł. grzywny za nadmierną ilość pasażerów w autobusie.
Ziemia Radomska nr 83, 13 kwietnia 1934
(d) Śmiertelność. Śmiertelność w Radomiu wynosi obecnie przeciętnie od 5 do 8 zgonów dziennie. Pod liczbą tą rozumie się, oczywiście, również osoby przyjezdne i wszystkich niestałych mieszkańców, zmarłych na terenie Radomia.
Ziemia Radomska nr 83, 13 kwietnia 1934
( d) Czy będą nowe koncesje autobusowe? Szereg osób z Radomia zwróciło się do władz z prośbami o udzielenie licencji na prawo uruchomienia autobusów pasażerskich, któreby mogły kursować na międzymiastowych trasach komunikacyjnych. Poza plecami autorów tych próśb kryje się szereg osób, operujących większemi kapitałami.
Ziemia Radomska nr 89, 20 kwietnia 1934
Zdumiewające cyfry o zegarku
(CPC) Zegarek kieszonkowy jest najdelikatniejszym i najbardziej złożonym mechanizmem codziennego użytku. Składa się z 211 części; niektóre z nich są ledwo dostrzegalne gołem okiem. Dla zrobienia zegarka potrzeba cztery tysiące czynności, wymagających rok czasu. Część mechanizmu robi 157.000.000 uderzeń na rok, a kółko balansowe odbywa drogę 8 kilometrów. A mimo to zegarek może służyć przy dobrem obchodzeniu się 2 lub 3 pokolenia.
Ziemia Radomska nr 93, 26 kwietnia 1934
![Matura z matematyki. Zobaczcie zadania [ARKUSZ]](/img/2024/05/08/_min/matury-matematyka-037.jpg)
